j - sonia jak tam u ciebie
s- bardzo dobrze ale siostra wiesz z nów zaczeła
j- znów o mój boże ona jest nienormalna
s- no wow
p- o sonia już jesteś miałaś do mnie sprawe
s- no przyjdzecie do mnie na noc co wy na to
dz- no ok
s- no to co idziemy
dz-ok
poszłyśmy do mnie do domu
( w domu)
weszłyśmy a chłopacy poderwali się z kanapy
l- hej little mix
ml-hej lou i chłopaki
ch- cześć
s- lou mama jest
l- jest
m- dobrze cześć dziewczyn
lm- dzień dobry prosze pani
poszłyśmy na górę do pokoju mojego usiadłyśmy na łóżku wzięłam gitare zaczełam grać piosenkę
<cisza> bednarka dołaczyłam śpiew dziewczyny śpiewały ze mną po angielsku tu macie polską wersie:
Siedzę wieczorem ogarnięty moją ciszą,
oni nie słyszą, a ja tak jak w transie.
Te proste dźwięki mnie kołyszą,
nade mną chmury wiszą,
wszystko jest takie łatwe i paradoksalne...
Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie,
znowu się uśmiecham,
wiem, że wszystko dobrze będzie.
Zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie,
buduję swoje życie na miłości fundamencie...
Te chwile są z nami
i nikt nie zabierze ich dopóki my,
będziemy wciąż tacy sami,
z radością odkrywać każdy nowy dzień.
To te chwile są z nami
i nigdy nie zabierze nam już ich nikt ,
nie zabierze nikt...
Oni słuchają lecz nie słyszą, między niebem, a ciszą,
spotykamy siebie,
oni patrzą lecz nie widzą, z Twojej radości szydzą,
przychodzą kiedy są w potrzebie...
Cisza wokół mnie, zapada zmrok,
a ja nadal w nią wsłuchuję się.
Serce swoim rytmem mocno upewnia mnie,
że warto wierzyć w ludzi...
Pamiętaj o tym że nadzieja karmi, a nie tuczy,
do szczęścia otwarte drzwi, nie szukaj kluczy,
Twój Anioł chce Twą wiarę obudzić.
Te chwile są z nami
i nikt nie zabierze ich dopóki my,
będziemy wciąż tacy sami,
z radością odkrywać każdy nowy dzień
To te chwile są z nami,
i nigdy nie zabierze nam już ich nikt ,
nie zabierze nikt...( oczami lou)
poszliśmy za dziewczynami wiem podsłuchiwać niewolno ale musiałem wiedzieć jak ona śpiewa radośnie nigdy nie słyszałem jak moja siostra śpiewa po prostu wow poszliśmy do mojego pokoju gadaliśmy do 1.00 one już spały wszyscy spali oprucz mnie wyszedłem z pokoju poszłem się napić
( ocz soni)
obudziłam się dziewczyny śpią ja idę do kuchni nalać sobie wody a tu nagle światło się za paliło zaóważyłam louisa
l-sonia co robisz
s-nie widać piję wodę
s-czemu nie śpisz lou
l-nie mogę wiesz nie wiedzałem że śpiewasz
s- co słyszałeś?
l- tak bardzo ładnie podobało mi się i chłopcom
s- oni też słyszeli
l- tak
s- mam dość weronik ona ciągle mnie wkurza odbija mi każdego chłopaka ja chce cię wyprowadzić ale mama nie pozwoli niestety
l- wierze ci spytam się mamy czy możesz na wakacje u nas zamieszkać co ty na to
s- na prawdę louis mogę
l- tylko spytam się mamy
s- kocham cię braciszku
l- ja ciebie też siostrzyczko, idź spać
s - ok no to dobranoc
poszłam do pokoju i rzuciłam się n łóżko i zaraz zasnęłam ..........
zdjęcie little mix :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz