niedziela, 21 lipca 2013

imaginy część 3

(następnego dnia)
Wstałam i poszłam coś zjeść i zrobić tym głodomorom śniadanie, poszłam obudzić chłopców najpierw do louisa później liama o dziwo ten nie spał
s-liam śniadanie choć
l- już idę
 do harrego weszłam za czełam go budzić i weszedł louis go obudził ja poszłam do zayna  ten słodko spał aż zrobiłam mu zdjęcie

s- zayn obudź się  no zayn prosze choć na śniadanie
z- jeszcze 5 minut Sonia prosze
s- nie wstawaj już
poszłam do nialla za czełam go budzidz
s- niall obudź się
n-(śpi)
s- niall śniadanie ci ostygnie
n- śniadanie gdzie?
s- na done w kuchni schoć
zeszłam  na śniadanie
louis- Sonia ty nie jesz my wszyscy jemy a ty nie
s- ja już jadłam
lou- niewierze
s- nie musisz
w-ja ja wierze
s- a ty się zamki
w- nie bo co mi zrobisz pobijesz mnie
s- żebyś wedziała twoja buźka nie będzie już taka ładna
ch- uuuuuuuuuuuuuuu
m-lou- przestańcie się kłócić
s- mamo ja idę dziś na zakupy ok
m- ok weź chłopców niech cię oprowadzą
ch- s-ok
s- to ja idę się ubrać właśnie zapomniałam bym idę dziś do Pierre ok mamo
m- dobrze
poszłam się ubrać w to
Zdjęcie
i takie oczy pomalowane
Zdjęcie
i włosy pofalowane takie
Zdjęcie
w centrum handlowym kupiłam taki strój kąmpielowy

i taki zestaw
Zdjęcie
i pare butów
Zdjęcie
s- chłopcy ja zgłodiałam niewiem jak wy
ch- my też
s- widziałam tu super bar idziemy
ch- ok

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz